• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

"Dzień z życia wzięty"

Witam na moim blogu, tutaj opisuje swoje przeżycia i przemyślenia nastolatka

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Dzień 2.10.18

Dzisiejszy dzień to wtorek przez cały szkolny dzień myślałem o basenie, ponieważ bardzo dawno nie pływałem a lubie to robić. Po lekcjach zjadłem obiad, jakim były piersi w cieście francuskim. Jest to jedno z moich ulubionych dań serwowanych przez moją mamę. Po zjedzonym obiedzie udałem sie do pokoju robić lekcje, a następnie pojechałem z tatem na basen do goleniowa. Sama rozpływka ratownicza była bardzo długa i męcząca. Pływaliśmy tam przez około 2 godziny. Na kolację stwierdziliśmy z tatem, że zjemy Mc'Donalda bo był po drodze. Gdy wracaliśmy miałem okropne zakwasy w barkach i w nogach.

03 października 2018   Dodaj komentarz
basen   wtorek  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Sane | Blogi