Dzień 7.10.18
W niedziele obudziłem się o godzinie 11:00. Moim śniadaniem była własno ręcznie robiona jajecznica z chlebem. Potem udałem się z Aleksym na piłkę nożną halową, jeszcze z paroma innymi kolegami. Graliśmy gdzieś do godziny 16:00. Po powrocie zjadłem obiad i zabrałem sie za naukę i odrabianie lekcji na poniedziałek i inne lekcje. W czasie wolnym najprawdopodobniej będe spał by być gotowym na szkołę w poniedziałek.